50. Spływ Płetwonurków rzeką Brdą – Sprzątanie Brdy
W sobotę 3 września odbył się50 Spływ Rzeką Brdą – Sprzątanie Brdy.Wydarzenie miało charakter jubileuszowyi stanowiło pierwszą część tegorocznego tryptyku.…
W sobotę 3 września odbył się50 Spływ Rzeką Brdą – Sprzątanie Brdy.Wydarzenie miało charakter jubileuszowyi stanowiło pierwszą część tegorocznego tryptyku.…
Miało być debeściarsko i tak też było. Było słońce, woda i pół setki neoprenowych klonów. Automatyzm ruchów nabyty podczas poprzednich spływów spowodował szybkie i sprawne przemieszczenie się uczestników z miejsca zbiórki nad Brdę. Po obowiązkowej odprawie spływ ruszył z płetwy. Z prowadzącej łodzi pod czujnym okiem kol.
I spotkaliśmy się ponownie pod srebrzysto-zielonkawą kopułą jez. Dominikowskiego koło Barnimia.
Pojezierze Drawskie przywitało nas subtelnym tchnieniem przedwiośnia. Odarte z liści i śniegu leśne kolosy czekały cierpliwie wśród mgieł.
Po zameldowaniu się na pozycji w Barnimiu i zakwaterowaniu, w samo południe ruszyliśmy w kierunku miejsca nurkowania. W ruch poszła piła ale na raz nie dało się przeciąć grubej lodowej skorupy.
W ostatnie dni czerwca szwendaliśmy się po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Stąpając po wapiennych ścieżkach dolnej jury czy górnej kredy wypatrywaliśmy nie tylko śladów jurajskich gadów ale i bardziej współczesnej historii. W składzie Anita, Ela, Gosia, Jacek, Krzysiek i Janek zalogowaliśmy się w gospodarstwie agroturystycznym skąd robiliśmy wypady – a to do zamku „Ogrodzieniec” i
W maju mieliśmy wyjątkowa przyjemność organizować weekendowy wypoczynek grupie młodzieży
z Zespołem Aspergera i wolontariuszom, w ramach projektu „PRZEGLĄDAM SIĘ W TWOICH
OCZACH” realizowanym przez Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Zespołem Aspergera „ASPI” i
Centrum Terapii „egeo” z Bydgoszczy
Od wielu lat nurtowało nas to, co odnaleźć można w pobliżu przepięknej zapory wodnej w Mylofie (kujawsko – pomorskie). Wiedzieliśmy, że pod wodą znajdują się jakieś pozostałości architektoniczne, jednak to, co ujrzeliśmy przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.
I przywitaliśmy przedwiośnie w Jaworowym Dworze.
Forpoczta ciepłych miesięcy huraganowym wiatrem przeganiała zimę podnosząc temperaturę sztormowego wręcz jeziora do 6 st. C. Charakteryzujące się temp. 36,6 st. spotkane niewiasty nie zostały zakwalifikowane na Marzannę. Po prostu żal fajnych dziewczyn.
Przyszło nam zanurkować w miejscu nieodległym a jednocześnie nieznanym. Przyszło nam zachwycić się pięknem natury w miejscu zaniedbanym a jednocześnie intrygującym. Przyszło nam doznać euforii odkrywcy eksploratora i niepokoju o dalszy los tego akwenu. Na całym obszarze głębokość litoralu – kilkanaście gatunków roślin i chyba tyle samo gatunków ryb. Płaskie niezamulone dno przykryte cienkim koloidalnym dywanikiem w kolorze purpury i ecru,
Z inicjatywy OSP RW Piła pod koniec stycznia uczestniczyliśmy w nurkowaniu podlodowym na jeż. Dominikowskim w rejonie Pojezierza Drawskiego. Miejsce zakwaterowania we wsi Barnimie było naszą bazą wypadową. Była to całkiem przyjemna baza agroturystyczna z przesympatycznym wilczurem „Kolesiem”, kominkiem i pełną tajemnic powierzchnią obleganego stołu bilardowego.
Prezentacje, wywiady, spotkania z sympatykami i wiele innych aktywności mieliśmy przyjemność przeżyć jako Stowarzyszenie w dniach 18 – 19 września 2010.